- JAN KOSZARSKI
-
- ŻEGLUGA ODRZAŃSKA W
REJONIE KOŹLA DO 1944 R.
-
- Powstały nad Odrą
u schyłku XI wieku gród kozielski od zarania swych
dziejów był związany z tą rzeką. Jej wody zapewniały
miastu urozmaicenie żywności oraz możliwości wymiany
towarów. Począwszy od średniowiecza Odra stanowiła ważną
arterię komunikacyjną i handlową. Wiadomości o
statkach na Odrze pochodzą już z 1243 r. Artykułami
handlowymi były wówczas miód, ryby, ołów i skóry 1. Jednak początki żeglugi i spławu
drewna na górnej Odrze były niezmiernie trudne, z uwagi
na kręty bieg rzeki, liczne rozgałęzienia oraz
przeszkody naturalne, jak mielizny i kłody drzew, a nade
wszystko ze względu na liczne jazy i tamy spiętrzające
wodę dla młynów oraz połowu ryb. Już
- w XIII w. na całej
Odrze było około 20 takich jazów
2.
W samym Koźlu także rozwijało się rybołówstwo.
Pierwszy urbarz miasta, z 1532 r., między ówczesnymi
rzemieślnikami wymienia “[...] 10 rybaków [mieszkających]
na przedmieściu przy Odrze 2. Łowili oni nie tylko
pod miastem, lecz
- i w górnym biegu
rzeki. Złowione ryby, w ramach świadczeń na rzecz
margrabiego, musieli transportować do Krapkowic 3.
- W miarę
zaludniania się brzegów Odry trudności żeglugi zwiększały
się na skutek wzrostu liczby stacji celnych, pobierających
opłaty na rzecz panujących książąt lub obdarzonych
tym przywilejem miast. W następnych stuleciach liczba
jazów i tam wzrastała. Na próżno powtarzano zakazy
budowania jazów oraz wzywano do robienia w rzece przejścia,
którego przepisana szerokość wynosić miała 16 łokci
i jedną dłoń 4. Zarządzenia te nie były
przestrzegane, i jeszcze w latach trzydziestych XVIII w.
prawie wszystkie jazy były czynne.
- W początkach XVII
w. Koźle przeżywało najpomyślniejszy okres rozwoju.
Rozwijać się musiał także transport drogą wodną. W
1616 r. cło pobierane od statków na Odrze i z dróg lądowych
przynosiło stały, dość pokaźny dochód. Pan Koźla
— graf Oppersdorf — zrezygnował z poboru ceł na
korzyść miasta, w zamian za 1000 florenów rocznie 5.
- Po kilkunastoletnim
okresie rozwoju nastąpił, wynikający z działań
wojennych, zastój gospodarczy. Wielokrotne walki o
miasto podczas wojny trzydziestoletniej przyniosły
znaczne zniszczenia. Wśród innych obiektów w 1620 r.
uległ zniszczeniu także jaz na Odrze spiętrzający wodę
dla młyna 6. Miasto powoli
odbudowywało się, odbudowano także odrzański jaz. Każdy
przepływający Odrą pod Kozłem statek płacił miastu
22 grosze 6 hellerów, co w 1641 r. przyniosło 363
talary dochodu7. Całkowity upadek
zgotował miastu najazd Szwedów w 1642 r. Koźle zostało
doszczętnie zrabowane i spalone; z 235 domów ocalało
57, W miejsce spalonego mostu na Odrze przez dwa lata posługiwano
się promem sprowadzonym z Raciborza.
- Dopiero w latach
siedemdziesiątych XVII w. nastąpił pewien wzrost
gospodarczy. Ożywił się także ruch statków na Odrze.
Kursowały one od Raciborza do Wrocławia i dalej w dół
rzeki. Najczęściej transportowano płody rolne, mąkę
i sól. Prowadzono także handel z sąsiednimi krajami:
106 miar (Fasser) mąki płynęło na 12 statkach z Wrocławia
do Raciborza, by dalej drogą lądową dotrzeć na Węgry
8.
- Z upadku
gospodarczego spowodowanego wojną trzydziestoletnią Koźle
nie dźwignęło się jednak do końca XVIII w. Brak
koniunktury natychmiast odbił się na liczbie statków
kursujących Odrą. Cło od 128 statków, jakie od
czerwca do grudnia 1729 r. przepłynęły przez jaz
kozielski, przyniosło tylko 96 guldenów dochodu 9. Nadto kolejny pożar miasta, w
1739 r., zniszczył kamienny ratusz i ponad 2/3 zabudowań,
co oczywiście zubożyło miasto jeszcze bardziej.
Podczas panowania Austriaków wzniesiono w mieście
system obronny, tworząc z Koźla twierdzę. W 1741 r.
miasto -przejęli Prusacy i dokonali rozbudowy umocnień.
W trakcie II wojny śląskiej Koźle na krótki czas
ponownie dostało się w ręce Austriaków, którzy
jeszcze bardziej rozbudowali fortyfikacje. Oblężenie Koźla
przez 20-tysięczną armię pruską w 1745 r. było dla
miasta tragiczne. Ogniem artylerii zamieniono całe
miasto w ruinę. Prusacy prawie natychmiast po zdobyciu
twierdzy rozpoczęli przebudowę umocnień, a samo miasto
powoli podnosiło się z gruzów 10.
W 1745 r. w
ręce korpusu austriackiego, przygotowującego kolejne
uderzenie na opanowaną przez Prusaków twierdzę
kozielską, wpadł transport 90 miar mąki, zdobyty na
Odrze między Kozłem a Krapkowicami 11. Po tym wydarzeniu na pewien czas
zamarł ruch statków na Odrze. Ożywienie stosunków
handlowych zapowiadało założenie w 1743 r., na
zniszczonych szańcach, składów Faktorii Solnej —
początkowo miała ona swe składy w Raciborzu i Opolu.
- W 1751 r. kupcy węgierscy
założyli w Koźlu składnicę soli potasowej. Prowadziła
ona ożywiony handel z Wrocławiem, transportując sól
drogą wodną 12. Statki, jakie wówczas pływały
po górnej Odrze, miały nośność rzędu 20—40 ton. A
więc były to statki małe, o drewnianych kadłubach,
- a napęd ich
stanowiły wiosła lub żagle. Oczywiście Odra nie była
wówczas drogą wodną w obecnym znaczeniu. Uregulowanie
rzeki w sposób odpowiadający żegludze wymagało czasu
i znacznych nakładów.
- Pierwsze roboty
regulacyjne na Odrze — w formie budowy wałów -przeprowadzono
już w XII w., lecz celem ich była jedynie ochrona przed
powodzią. Stan dzikiej, swobodnie płynącej rzeki
przetrwał do XVIII w. Wtedy to zaczęto stosować do
regulacji Odry metodę przekopów, której głównym
propagatorem był Neuwertz — mianowany w 1746 r.
inspektorem budów wodnych
- i wałów. Jeszcze
wcześniej, bo już w 1739 r., wydano zalecenie usunięcia
z koryta Odry wszystkich jazów i młynów pływających.
Jazy, które ze względu na głębokość nurtu musiały
pozostać, inspektor Neuwertz starał się wyposażyć w
odpowiednie śluzy. Podjęte przezeń prace regulacyjne
miały na celu stworzenie odpowiednich przekrojów przepływu
dla wód średnich i wysokich. Polegały one
na przekopywaniu krzywizn, usuwaniu jazów, na zwężaniu
przekrojów zbyt szerokich przez nasadzanie wikliny na
osypiskach oraz budowaniu wałów. Na górnej Odrze w
latach 1770—1780 wykonano przekopy w okręgach Racibórz
i Opole, skracając rzekę przez eliminowanie jej zakoli.
1780 r. w Koźlu trwała budowa nowego jazu, wysokości 7
stóp (2,135 m), oraz śluzy dla statków. Budowę śluzy
i jazu oraz regulację brzegów
Odry przeprowadzono pod kierownictwem inspektora
Neuwertza 13. Między Raciborzem a Koźlem
regulację przekopami wykonano w latach 1790—1812,
natomiast od Koźla do ujścia Nysy Kłodzkiej — później,
i ukończono ją około 1820 r.14. Równocześnie ze
znoszeniem niepotrzebnych dla żeglugi jazów usuwano z
biegu rzeki przeszkody, jakimi były pnie drzew.
Prymitywne środki techniczne, jakimi wówczas
dysponowano, nie pozwalały na szybki postęp robót.
Dopiero gdy wojsko zażądało oczyszczenia rzeki dla
uruchomienia swoich transportów, około 1790 r.
przystąpiono do generalnego oczyszczania koryta Odry z
pni drzew. Szczególną przeszkodę stanowiły pale po
zniszczonych w czasie wojny trzydziestoletniej mostach 15.
- Zrodzona pod koniec
XVIII w. myśl połączenia drogą wodną (przekopania
kanału) tworzącego się nowoczesnego ośrodka przemysłowego
w rejonie Gliwic i Zabrza stwarzała szansę łatwiejszego
dostępu do rynków zbytu i źródeł surowców istniejącym
już od 1709 r. manufakturom z okolic Sławięcic. 25
VIII 1789 r. minister von Hoym uzyskał od króla
Prus, Fryderyka Wilhelma II, zezwolenie na budowę Kanału
Kłodnickiego. W myśl pierwszego projektu kanał miał
połączyć powstający okręg przemysłowy Gliwic z Odra
w rejonie Koźla. Po odkryciu bogatych złóż węgla
kamiennego w okolicach Bytomia i Zabrza projekt
uzupełniono odcinkiem kanału z Gliwic do Zabrza. Jak
zakładano w projekcie, celem budowy kanału było udostępnienie
produktów Górnego Śląska innym ziemiom nadodrzańskim,
transport produktów hut w Miedarach i Sławięcicach
oraz stworzenie z miast Gliwice i Koźle silnych ośrodków
handlowych. Jednak nadrzędnym celem przyszłości — po
uregulowaniu Odry — było zaopatrywanie Berlina w węgiel
kamienny ze Śląska 16.
- Budowę Kanału Kłodnickiego
rozpoczęto w 1792 r. Według założeń projektantów
kanał miał służyć do transportu węgla, kamieni, żelaza,
galmanu i drewna. Otwarcie kanału na całej długości,
od Koźla do Zabrza, przewidywano na 1804 r. Jednak działania
wojenne (wojna francusko-pruska) spowodowały odpływ
robotników i czasowe wstrzymanie prac. Do 1803 r. oddano do
użytku tylko część kanału, od Koźla do Rzeczyc.
Dopiero w 1812 r. przekazano do żeglugi cały kanał, to
znaczy na długości 40,7 km. Występującą różnicę
poziomów (48,8 m) kanał pokonywał za pomocą 18 śluz 17. Tak duża liczba śluz i mała głębokość
kanału — około 24 cale (0,61 m) ograniczały żeglowność
kanału dla statków odrzańskich. Pierwotnie pomiędzy
Zabrzem a Sławięcicami mosty i śluzy były murowane,
dalej zaś, aż do Odry — drewniane. W Sławięcicach
śluzę na kanale wybudowano tuż obok wielkiego pieca.
Przed śluzą poprowadzono odgałęzienie pod wielki
piec, służące zapewne jako port wyładunkowy rudy.
Drugie odgałęzienie poprowadzono poniżej śluzy pod
zachodnią fasadę pieca i spełniało ono najpewniej rolę
portu załadunkowego dla produktów
huty 18. Wybudowanie Kanału Kłodnickiego
od Koźla do Zabrza kosztowało prawie milion talarów 19.
- Początkowo kanał
nie spełniał wymagań żeglugi. Dopiero pogłębienie
go w 1822 r. do 1,6 m pozwoliło pływać kanałem barkom
o nośności do 100 ton. Pogłębiony kanał szybko
jednak ulegał zamulaniu przez wody zasilającej go rzeki
Kłodnicy, co w konsekwencji zmniejszyło nośność
kursujących barek do około 60 ton. Kanałem Kłodnickim
transportowano do Gliwic i Zabrza głównie rudę żelaza
i drewno, a w przeciwną stronę przede wszystkim węgiel
oraz wyroby hutnicze. Przy zwiększaniu głębokości
kanału zamknięto odcinek od Zabrza do Gliwic, ze względu
na trudności z pogłębieniem tego odcinka i ryzyko
zalania wodą chodników w kopalniach.
- W pierwszym roku po otwarciu (1813) kanałem przewieziono 4200
ton towarów, a w 1852 r.
- w sumie 88,1 tyś.
ton (z czego 73,5 tyś. ton w dół, a 14,6 tyś. ton w górę
kanału). Największe nasilenie przewozów w górę kanału
zanotowano w 1910 r. — 40 tyś, ton, w dół kanału
— 105 tyś. ton — w 1920 r.20. Kanałem Kłodnickim
przepływało ponad 1000 statków w ciągu roku. Napęd
ich stanowiły poruszające się brzegiem zaprzęgi wołów
lub koni. Już w 1824 r. cło przewozowe przyniosło 9290
talarów zysku 21.
- Jednocześnie z pogłębianiem
Kanału Kłodnickiego prowadzono prace regulacyjne na
Odrze: pogłębiono płytkie miejsca rzeki, wybudowano śluzy
przeciągane przy mostach koło Opola
- i Koźla, a przez
oczyszczenie koryta rzeki z pni i kamieni umożliwiono
ruch statków Odrą od Wrocławia do Raciborza, a nawet
Chałupek. Wykonana w latach dwudziestych XIX w.
regulacja Odry spowodowała znaczny wzrost ruchu statków.
W 1859 r. w powiecie kozielskim było 27 właścicieli
posiadających 37 statków odrzańskich. W samym Koźlu w
latach sześćdziesiątych ubiegłego stulecia siedmiu
mieszkańców miasta — a dokładniej,
jego nadodrzańskich dzielnic Rogi
- i Rybarze —
posiadało 12 statków 22. Z tychże dzielnic
rekrutowała się także większość najemnych załóg
statków odrzańskich żeglugi kozielskiej. Tak duży jak
na stosunkowo małe miasto tabor pływający spowodować
musiał powstawanie warsztatów szkutniczych i
naprawczych sprzętu pływającego. Według ustnych
przekazów ludności zamieszkującej nadodrzańskie
okolice Koźla, początki szkutnictwa w tym rejonie
przypadają na lata sześćdziesiąte XIX wieku. Rozwijający
się
- w szybkim tempie
przemysł Górnego Śląska stale zwiększał swoje
potrzeby przewozowe. Dlatego też wykonane na Odrze na
przełomie XVIII i XIX w. prace regulacyjne nie spełniły
wymagań, szczególnie jeżeli idzie o transport towarów
masowych. Kiedy po Kanale Kłodnickim mogły
pływać statki o nośności do 60 ton, na Odrze od
Raciborza do Wrocławia maksymalna nośność barek
wynosiła tylko 30 ton 23. Sytuację taką stwarzały
szczególnie trudne odcinki Odry: Racibórz—Koźle oraz
Brzeg—Wrocław, gdzie przy normalnym stanie wody głębokość
rzeki wynosiła 0,65 m.
- W początkach XIX
wieku rząd pruski postanowił racjonalniej podejść do
regulacji rzek, również
- i Odry. W tym celu
dokonano kartograficznych zdjęć Odry przez wykonanie
precyzyjnych planów rzeki na całej długości,
aż do ujścia. Generalne zdjęcia władze pruskie zarządziły
w 1811 r. Mapę górnej Odry, aż do Wrocławia, ukończono
w 1816 r. W trzy lata później spisano tak zwany protokół
bogumiński, który stał się podstawowym aktem
inaugurującym zdecydowane prace regulacyjne na Odrze. Na
podstawie średniej rocznej wody przyjęto szerokości
normalne dla poszczególnych odcinków rzeki, i tak np.:
- — odcinek Racibórz—Koźle
— 68 m
- — odcinek Koźle—Krapkowice
— 72 m
- — odcinek
Krapkowice—ujście Małej Panwi — 78 m
- — odcinek ujście
Małej Panwi—ujście Nysy Kłodzkiej — 83 m
- Protokół bogumiński
zawierał także inne znaczące postanowienie: wszelkie
budowle regulacyjne (także zabezpieczenia prywatnych
brzegów) powinny obciążać jedynie państwo.
Zapewniono przez to jednolitość w sposobie obudowy
rzeki, a nade wszystko środki finansowe na wykonanie
tych inwestycji. Jednocześnie nie ustalono żadnego porządku
prac, a roboty miały być prowadzone tam, gdzie były
najbardziej potrzebne.
- W myśl
wspomnianych wytycznych cło 1943 r. wykonano 5432
ostrogi oraz 262 tyś. m tam równoległych (na całej
Odrze). Wprawdzie dla Prus istotniejszą sprawę stanowiło
unowocześnienie środkowoniemieckich dróg wodnych, i na
nich skoncentrowano większość inwestycji, to jednak
regulacja górnej Odry została dość wcześnie otoczona
opieką państwa. Pierwsze prace regulacyjne na Odrze między
Raciborzem a Koźlem przeprowadzono w latach 1790—1812,
jednak systematyczną regulacją objęto ten odcinek
dopiero po 1860 r. Osiągnięto tu przeciętną głębokość
0,6 m. Prowadzona w trakcie budowy Kanału Kłodnickiego,
a ukończona w 1866 r. regulacja Odry od Koźla do ujścia
Nysy Kłodzkiej nie dala zamierzonych rezultatów —
trudno było utrzymać stałą dostateczną głębokość
rzeki wobec znacznego (około 14,7
%) skrócenia jej biegu licznymi przekopami, a więc
automatycznie i zwiększenia spadku wód. Po 1868 r.
wykonano w okręgu opolskim uzupełniającą regulację,
której wynik był już częściowo pozytywny — wzrosły
głębokości odcinka Opole—Wrocław 24. Wiosną 1880 r. w Koźlu
przebudowano jaz powodziowy na jaz zwykły, zapewniając
możliwość dowolnego spływu wody oraz jej spiętrzania
25.
- W końcu XIX w.
ruch budowlany na Odrze wzmógł się, szczególnie po
utworzeniu w 1874 r. osobnej administracji budowlanej dla
Odry — Oderstrombauverwaltung. Przeprowadzone przez nią
prace regulacyjne na środkowej Odrze umożliwiły żeglugę
400 - tonowych barek. Powyżej Wrocławia barki te nie
mogły pływać, ze względu na zbyt wąskie stare śluzy
we Wrocławiu, Oławie, Brzegu i Opolu. Wynikająca z
potrzeb transportowych konieczność zapewnienia
żeglowności dla barek 400-tonowych także na górnej
Odrze spowodowała decyzję o kanalizacji tego odcinka
rzeki.
- Prace przy
kanalizacji Odry na odcinku od Koźla do ujścia Nysy Kłodzkiej
rozpoczęto w 1891 r. budową śluzy w Januszkowicach, po
czym w szybkim tempie przystąpiono do budowy dalszych
stopni. Na długości 86,3 km (spadek 26 m) wybudowano 12
stopni spiętrzających, o wysokości spiętrzenia 1,75—2,60
m, zaopatrzonych w śluzy komorowe. Pierwotnie wybudowano
śluzy
- o wymiarach 55 * 9,6
m przy głębokości na progach równej 2,0 m.
Przewidziano także na każdym ze stopni budowę drugiej
śluzy, pociągowej, o wymiarach 187 * 9,6 m. Kanalizację
tego odcinka Odry zakończono w 1895 r., a po dokonaniu
odwodnienia terenów przyległych przestrzeń
skanalizowaną oddano do użytku w 1897 r.
Zapewniło to minimalną trasową głębokość Odry
- w granicach 1,40—
1,50 m. Zastosowano zasadniczo te same rozwiązania
techniczne na wszystkich śluzach, a przez nadanie
rozmaitych wymiarów przekrojom kanałów obiegowych
uzyskano ten sam czas napełniania, wynoszący na każdej
śluzie 10 minut. Na odcinku Koźle—ujście Nysy Kłodzkiej
śluzy pociągowe wykonywano jednocześnie z kanalizacją
następnego odcinka rzeki. Pierwszą z tych śluz oddano
do użytku w 1908 r., a ostatnią — w 1912 r.26.
- W latach siedemdziesiątych i
osiemdziesiątych ubiegłego wieku nastąpiła likwidacja
twierdzy
- w Koźlu, a tym
samym zaistniała możliwość przestrzennego rozwoju
miasta. Powstały pierwsze fabryki, wzrósł też ruch
statków na Odrze. W 1885 r. w kozielskiej śluzie
odnotowano: 362 statki płynące w górę rzeki, 340
statków oraz 188 tratew płynących w dół rzeki 27.

-
- W większości były
to statki małe, o nośności 20—40 ton. Statki większe
(krypy i szkuty),
- o nośności 60—100
ton, stanowiły niewielki procent floty śródlądowej.
Wszystkie ówczesne statki odrzańskie miały kadłuby
drewniane. a napęd ich stanowiły wiosła lub żagle.
Postępująca od 1845 r. budowa linii kolejowych
pomniejszała znaczenie transportu wodnego tym bardziej,
że Koźle nie posiadało portu o dostatecznej wielkości
do odprawy i przeładunku wzrastającej masy towarów.

-
- Zwiększające się
potrzeby transportowe górnośląskiego okręgu przemysłowego,
a przy tym zainteresowanie wielkiego kapitału tanim środkiem
transportu, spowodowały decyzję wybudowania portu w Koźlu.
- Budowę największego
na owe czasy portu śródlądowego w Europie rozpoczęto
równocześnie
- z kanalizacją
kozielskiego odcinka Odry. Początkową fazę tej
inwestycji cechował ogromny rozmach. Na mocy ustawy o
“Ausbau der Wasserstrassen" z 6 VI 1888 r.
wyasygnowano na budowę kozielskiego portu sumę 2443 tyś.
marek. Port usytuowano w Koźlu, około l km poniżej ujścia
do Odry Kanału Kłodnickiego. Pierwszy basen portowy, o
długości 500 m i szerokości 50 m, oddano do użytku w
1895 r. Przeznaczono go do przeładunków węgla i rud.
Natychmiast podjęto
- w nim prace przeładunkowe,
i w krótkim czasie okazało się, że basen ten jest
niewystarczający. Budowę drugiego basenu, o długości
600 m i szerokości 55 m. przeprowadzono w latach 1900—-1903.
Przeznaczono go do przeładunku cynku, żelaza,
drewna, zboża, cukru i innej drobnicy. Ostatni basen (największy),
o długości 700 m i szerokości 60 m, wybudowano w
latach 1905—1908, przeznaczając go do przeładunku rud
(głównie rudy żelaza), a później — po wybudowaniu
elewatora — także do przeładunku zboża. Projektowaną
zdolność przeładunkową
- 2 mln ton port
kozielski przekroczył już w 1910 r. 28

- Epokowy wynalazek
— jakim była maszyna parowa — zastosowany w
transporcie wodnym otworzył nowe możliwości przed żeglugą.
Pozwolił uniezależnić statki od prądu rzeki i wiatru,
umożliwił holowanie znacznie cięższych barek, ułatwił
pracę załogom statków, a przede wszystkim przyspieszył
sam przewóz. Pierwszy statek parowy zawinął do Koźla
15 IX 1880 r.29 W 1895 r. liczba parowców
zawijających do portu w Koźlu była niewielka, w dwa
lata później osiągnęła ona już 12 %, a w 1900 r. stanowiła ponad 15 %
liczby wszystkich przypływających do portu statków.
Jednocześnie z roku na rok wzrastała liczba wszystkich
statków zawijających do portu
- w Koźlu (patrz
tabela l).
- Oczywiście liczba przypływających i
odpływających statków zależała od nasilenia przeładunków
- w porcie.
Zdecydowaną przewagę w masie towarów miał węgiel, i
zależnie od koniunktury nań liczba statków
odprawianych w Koźlu—Porcie wzrastała lub malała.
Przewożony koleją do portu w Koźlu węgiel
transportowano drogą wodną do Wrocławia, Berlina,
Szczecina i Hamburga.
- Z chwilą oddania
do użytku pierwszego basenu portowego — l IV 1895 r.
— nastąpił ogromny wzrost przeładunków. W porównaniu
z 1890 r. ilość przeładowanych przez 9 miesięcy 1895
r. towarów wzrosła 25- krotnie 30.
- Zastój gospodarczy
po I wojnie światowej, spadek koniunktury oraz narastająca
inflacja poważnie zaciążyły na ekonomicznym rozwoju
miasta i regionu kozielskiego. Efekty stagnacji
gospodarczej szczególnie uwidoczniły się w obrotach
towarów w porcie kozielskim w 1921 r. Przejściowy
wzrost przeładunków odnotowano w drugiej połowie lat
dwudziestych, po czym w okresie długotrwałego kryzysu
gospodarczego ponownie nastąpił spadek przeładunków.
W 1932 r. obrót towarów w porcie
kozielskim wyniósł zaledwie 1667 tyś. ton. W następnym
roku wielkość przeładunków utrzymała się na tym
samym poziomie. Do portu przywożono głównie: rudy
skandynawskie (ok. 32 tyś. ton), siarkę (ok. 39 tyś.
ton), fosfaty (ok. 10 tyś. ton). Wywożono
- w dół Odrą głównie
węgiel (l 298 404 tony), cynk (ok. 8 tyś. ton), zboże
(15 468 ton) oraz cukier (ok. 11 tyś. ton) 31.
- Tabela 1
- STATKI ZAWIJAJĄCE DO
KOŻLA-PORTU
- Lata
|
- Liczba
|
- statków parowych
|
- statków żaglowych
|
- 1897
|
- 433
|
- 3 117
|
- 1898
|
- 460
|
- 4 030
|
- 1899
|
- 801
|
- 4 665
|
- 1900
|
- 720
|
- 4 013
|
- 1901
|
- 703
|
- 4 132
|
- 1902
|
- 877
|
- 5 623
|
- 1903
|
- 986
|
- 6 110
|
- 1904
|
- 618
|
- 3 703
|
- 1905
|
- 993
|
- 5 939
|
- 1906
|
- 1 115
|
- 6 266
|
- Źródło: K. J o n c a. Zarys
dziejów społecznych. i gospodarczych Koźla i okolicy
do 1939 roku. W: Ziemia kozielska,
pod red. S. Popiołka. Koźle 1963, s. 64.
- Tabela 2
- OBROTY PORTU W KOŹLU
- Lata
|
- Przeładunek
w tonach
|
- ogółem
|
- wywóz
|
- przywóz
|
- ogółem
|
- w tym :
- węgiel i
koks
|
- ogółem
|
- w tym :
- rudy
|
- 1890
|
- 430
|
-
|
-
|
-
|
-
|
- 1895
|
- 11 017
|
- 10 529
|
-
|
- 488
|
-
|
- 1896
|
- 269 569
|
- 248 727
|
- 207 580
|
- 20 842
|
-
|
- 1897
|
- 484 816
|
- 437 136
|
- 369 234
|
- 47 680
|
-
|
- 1898
|
- 798 309
|
- 729 677
|
- 647 455
|
- 68 632
|
-
|
- 1899
|
- 964 388
|
- 870 044
|
- 762 362
|
- 94 344
|
-
|
- 1900
|
- 890 444
|
- 805 330
|
- 710 480
|
- 85 144
|
-
|
- 1901
|
- 899 348
|
- 835 646
|
- 762 384
|
- 63 702
|
-
|
- 1902
|
- 1 337 512
|
- 1 275 614
|
- 1 166 600
|
- 61 898
|
-
|
- 1903
|
- 1 497 172
|
- 1 371 104
|
- 1 236 947
|
- 126 068
|
-
|
- 1904
|
- 929 223
|
- 819 088
|
- 757 677
|
- 110 135
|
-
|
- 1905
|
- 1 564 691
|
- 1 388 756
|
- 1 242 289
|
- 175 945
|
-
|
- 1906
|
- 1 807 564
|
- 1 591 900
|
- 1 438 795
|
- 215 664
|
-
|
- 1907
|
- 1 581 957
|
- 1 325 522
|
- 1 235 440
|
- 256 435
|
-
|
- 1908
|
- 1 995 251
|
- 1662 882
|
- 1 577 723
|
- 332 369
|
-
|
- 1909
|
- 1 913 729
|
- 1 483 782
|
- 1 349 323
|
- 429 947
|
- 313 233
|
- 1910 *
|
- 2 814 171
|
- 2 157 222
|
- 1 973 333
|
- 656 929
|
- 487 237
|
- 1911
|
- 1 637 656
|
- 1 284 857
|
- 1 189 668
|
- 352 799
|
- 261 694
|
- 1912 *
|
- 3 413 871
|
- 2 397 619
|
- 2 251 000
|
- 1 016 251
|
- 867 670
|
- 1913
|
- 3 782 197
|
- 2 361 578
|
- 2 216 950
|
- 1 420 619
|
- 1 227 258
|
- 1914
|
- 2 634 160
|
- 1 739 117
|
- 1 663 297
|
- 895 043
|
- 769 311
|
- 1915
|
- 2 724 839
|
- 1 980 195
|
- 1 933 405
|
- 744 644
|
- 687 210
|
- 1916
|
- 3 775 235
|
- 2 944 730
|
- 2 896 681
|
- 830 505
|
- 826 941
|
- 1917
|
- 1 731 016
|
- 1 215 242
|
- 1 169 450
|
- 515 774
|
- 509 240
|
- 1918
|
- 2 559 513
|
- 1 852 684
|
- 1 837 944
|
- 706 865
|
- 607 604
|
- 1919
|
- 2 603 720
|
- 2 167 031
|
- 2 159 860
|
- 436 689
|
- 375 303
|
- 1920
|
- 2 535 707
|
- 1 808 950
|
- 1 787 757
|
- 726 757
|
- 609 652
|
- 1921 *
|
- 810 335
|
- 709 012
|
- 691 633
|
- 101 823
|
- 84 253
|
- 1922 *
|
- 1 758 781
|
- 1 400 415
|
- 1 368 526
|
- 358 365
|
- 308 862
|
- 1923
|
- 1 747 746
|
- 1 261 505
|
- 1 180 386
|
- 486 241
|
- 444 277
|
- 1924
|
- 2 555 666
|
- 1 871 727
|
- 1 792 580
|
- 683 939
|
- 515 303
|
- 1925
|
- 2 990 120
|
- 2 001 439
|
- 1 886 826
|
- 988 691
|
- 820 743
|
- 1926
|
- 3 083 307
|
- 2 374 723
|
- 2 249 101
|
- 708 585
|
- 579 479
|
- 1927
|
- 3 283 628
|
- 2 551 695
|
- 2 471 592
|
- 731 933
|
- 570 189
|
- 1928 *
|
- 2 054 163
|
- 1 714 316
|
- 1 616 909
|
- 339 846
|
- 200 864
|
- 1929 *
|
- 2 332 038
|
- 1 842 900
|
- 1 710 857
|
- 489 137
|
- 353 770
|
- 1930
|
- 2 259 899
|
- 1 836 530
|
- 1 681 405
|
- 423 369
|
- 350 023
|
- 1931
|
- 2 185 682
|
- 1 865 344
|
- 1 726 954
|
- 320 338
|
- 235 694
|
- 1932
|
- 1 667 727
|
- 1 522 687
|
- 1 432 255
|
- 145 040
|
- 80 989
|
- 1933
|
- 1 530 181
|
- 1 370 582
|
- 1 298 404
|
- 159 599
|
- 71 090
|
- 1934
|
- 2 084 261
|
- 1 869 701
|
- 1 856 434
|
- 214 560
|
- 119 885
|
- 1935 *
|
- 2 531 081
|
- 2 174 647
|
- 2 086 510
|
- 356 334
|
- 252 000
|
- 1936
|
- 3 371 720
|
- 2 967 787
|
- 2 867 181
|
- 403 933
|
- 263 908
|
- 1937
|
- 3 821 858
|
- 3 373 870
|
- 3 246 599
|
- 483 988
|
- 315 792
|
- 1938
|
- 3 859 661
|
- 3 323 736
|
- 3 205 603
|
- 535 925
|
- 375 600
|
- 1940
|
- 3 416 000
|
- 2 800 000
|
-
|
- 616 000
|
-
|
- 1941
|
- 3 000 000
|
- 2 400 000
|
-
|
- 600 000
|
-
|
- * błąd w źródle,
liczby nie zgadzają się w podsumowaniu.
- Źródło: J o n c
a, op. cit. s. 65 i 67; “Coseler Zeitung" 1936 Nr 2 z 2 I oraz 1936 Nr 7 z 9 I;
- H o r n i g. Komunikacja na Górnym Śląsku, Katowice 1963, s. 70 i 71;
- Grodek. Handel
odrzański w rozwoju historycznym.
W: Monografia Odry, Poznań 1948, s. 411.
- Po okresie stagnacji i spadku przewozów
dopiero podczas koniunktury wojennej przed II wojną światową
przewozy Odrą uległy szybkiemu wzrostowi,
- Tabela 3
- PRZEŁADUNKI PORTÓW
ODRZAŃSKICH W LATACH 1933—1935
- Porty
|
- Przeładunki
w tonach w latach
|
- 1933
|
- 1934
|
- 1935
|
- Opole
|
- 27 709
|
- 35 863
|
- 47 218
|
- Wrocław
|
- 86 356
|
- 85 182
|
- 299 683
|
- Malczyce
|
- 429 963
|
- 547 036
|
- 570 908
|
- Źródło: “Coseler
Zeitung" 1936 Nr 7 z 9 I.
- osiągając na całej
Odrze około 8,7 min ton w 1938 r. 32 Także w portach górnej
Odry nastąpił znaczny wzrost przeładunków. Już w
1934 r w porcie kozielskim przeładowano 2 084 261 ton,
- a w rok później
— 2 531 081 ton towarów. W dostępnych materiałach źródłowych
brak danych dotyczących przeładunków portu
kozielskiego w 1939 r. Jednak obroty towarowe w porcie w
stosunku do 1938 r. zapewne jeszcze bardziej wzrosły i
były prawie 400 razy większe niż w 1895 r. (otwarcie
pierwszego basenu portowego) 33. Rozmiary przeładunków
na statki (wywóz)
- w pozostałych
portach górnej Odry w pierwszej połowie lat
trzydziestych XX wieku
obrazuje
- tabela 3.
- Warunki klimatyczne na obszarze Górnego Śląska były i są
zmienne. Wynika to z okresowego przechodzenia klimatu
morskiego w kontynentalny i odwrotnie. Bywają zarówno długie
okresy
- o temperaturze poniżej
zera, jak i okresy słabych opadów, co szczególnie
utrudniało żeglugę na Odrze. Występujące zalodzenia
oraz okresowe braki wody w Odrze zmniejszały i tak
niezbyt długi okres nawigacyjny. Zasadniczo żegluga na
górnośląskim odcinku Odry możliwa jest od połowy
marca do połowy grudnia, czyli przez około 275 dni. Długość
okresów nawigacyjnych w latach 1926—1938
zestawiono w tabeli 4.
- T a b e l a 4
- OKRESY NAWIGACYJNE W
LATACH 1926—1938
- Lata
|
- Liczba dni
pełnożeglownych
|
- Lata
|
- Liczba dni
pełnożeglownych
|
- 1926
|
- 301
|
- 1933
|
- 41
|
- 1927
|
- 255
|
- 1934
|
- 63
|
- 1928
|
- 162
|
- 1935
|
- 146
|
- 1929
|
- 120
|
- 1936
|
- 256
|
- 1930
|
- 194
|
- 1937
|
- 196
|
- 1931
|
- 276
|
- 1938
|
- 256
|
- 1932
|
- 137
|
-
|
-
|
- W okresach suszy i
słabych opadów ilość wody w Odrze w rejonie
kozielskim, szczególnie
- w latach 1928—1930
oraz 1932—1935, okazywała się niewystarczająca dla
żeglugi. Dla poprawy równomierności spływu wód na górnej
Odrze wykonano w 1935 r. dodatkowe
prace regulacyjne (przekopy, ostrogi) pod Raciborzem34. Poza wymienionymi
robotami praktycznie większych prac regulacyjnych na
Odrze już nie przeprowadzono. Główne działania rządu
niemieckiego w tej dziedzinie skupione były na rzekach i
kanałach środkowo i zachodnioniemieckich. Tymczasem
potencjał wykonawczy administracji Odry — znikomy
wobec istniejących potrzeb — zaangażowany był przy
budowie zbiorników wodnych, które miały zasilić Odrę
w wodę dla żeglugi. Zamieszczone w “Coseler Zeitung"
zestawienie Żeglugi Odrzańskiej w Koźlu z lat 1932—1935
w pełni potwierdzało konieczność budowy zbiorników
retencyjnych. Wybudowanie w latach trzydziestych XX w.
trzech dużych zbiorników w dorzeczu górnej Odry (Otmuchów,
Dzierżno, Turawa) pozwoliło uzyskać dalszą poprawę
żeglowności przez zapewnienie ciągłości lub przedłużenie
okresów zasilania Odry wodą dla żeglugi.
- Po skanalizowaniu
Odry tzw. wąskim gardłem dla górnośląskiego węgla w
drodze do Berlina
- i Szczecina stał
się przestarzały Kanał Kłodnicki. Gdy na Odrze mogły
już pływać 400-tonowe barki, kanałem pływały statki
o nośności najwyżej 100 ton. Pod naciskiem kół
przemysłowych Górnego Śląska projekt budowy pojemnego
kanału dla 1000-tonowych barek włączono do programu
zwalczania istniejącego wówczas
bezrobocia.
- Tabela 5
- WARUNKI PRZEWOZOWE W
LATACH 1932—1935
- Wykorzystana
głębokość ładowania barek
|
- Liczba barek w latach
|
- 1932
|
- 1933
|
- 1934
|
- 1935
|
- Pełne
zanurzenie ładunkowe
|
- 137
|
- 40
|
- 63
|
- 163
|
- 3/4 zanurzenia ładunkowego
|
- 68
|
- 66
|
- 80
|
- 50
|
- 1/2 zanurzenia ładunkowego
|
- 58
|
- 101
|
- 108
|
- 60
|
- 1/3 zanurzenia ładunkowego
|
- 100
|
- 77
|
- 28
|
- 45
|
- Źródło: ..Coseler Zeitung" 1936. Nr 7 z 9 I.
-
- Budowę Kanału
Gliwickiego rozpoczęto we wrześniu 1933 r. Trasa kanału
biegnie od trzeciego basenu portowego w Kożlu na wschód,
za Kędzierzynem przechodzi na lewy brzeg rzeki Kłodnicy,
częściowo biegnie trasą starego Kanału Kłodnickiego,
aby po przejściu obok zbiornika w Dzierżnie zakończyć
się w porcie gliwickim. Całkowita długość
kanału wynosi 40 km. Różnicę poziomów 43,6 m kanał
pokonuje za pomocą sześciu stopni o spiętrzeniu 4,2—10,4
m. Głębokość kanału wynosi 3,5 m. Na Kanale
Gliwickim zastosowano śluzy podwójne komorowe, o
wymiarach 72X12 m. Zapewnia to możliwość przepływania
barek o nośności do 750 ton. Nadto pozostawiono możliwość
przedłużenia śluz o 13 m, co pozwoliłoby na śluzowanie
statków 1000-tonowych. Port w Gliwicach, wybudowany
razem z Kanałem Gliwickim, jest portem zamkniętym, kanałowym.
Posiada dwa baseny, których sumaryczna długość
nabrzeży wynosi około 2,5 km. Basen pierwszy
przeznaczony został do przeładunków rudy oraz
wszelkiego typu drobnicy. Basen drugi służy głównie
do załadunku węgla. Budowę Kanału Gliwickiego wraz z
portem w Gliwicach zakończono i oddano do żeglugi
8 XII 1939 r. Koszt budowy wyniósł okrągło 54 min
marek35. Oddanie do użytku
portu
- i Kanału
Gliwickiego przedłużyło drogę żegkwną Odry do
Gliwic. Otwarcie portu w Gliwicach
- w odczuwalny sposób
zmniejszyło wielkość przeładunków w porcie
kozielskim, szczególnie załadunku węgla (w 1940 r.
spadek o 500 tyś. ton, a w 1941 r. — spadek o dalsze
400 tyś. ton). Zmniejszenie przeładunków w Kożlu-Porcie
port w Gliwicach rekompensował z dużą nadwyżką.
-
- T a b e l a 6
- PRZEŁADUNKI PORTU W
GLIWICACH W LATACH 1940—1941
- Lata
|
- Przeładunki
w tyś. ton
|
- ogółem
|
- przywóz
|
- wywóz
|
- 1940
|
- 945
|
- 37
|
- 908
|
- 1941
|
- 1 200
|
- 33
|
- 1 167
|
- Źródło:
Grodek, op. cit., s. 411.
- Armatorami statków
żeglugi kozielskiej byli przeważnie bogaci kupcy.
Jednak posiadaną liczbą statków nie byli oni w stanie
przewieźć rosnącej masy towarów. Do Koźla ściągali
zatem zamiejscowi właściciele statków. Czołowymi
armatorami byli: Caesar Wollheim z Berlina,
- E. Friedlander z
Berlina, Oberschlesische Schiffahrts AG z Wrocławia,
Schlesische Dampferkompanie z Wrocławia, Schalscha z
Wrocławia oraz K. Krause też z Wrocławia 36.
- Wprowadzenie
maszyny parowej do napędu statków zrewolucjonizowało
system transportu wodnego. Na drogach wodnych pojawił się
pociąg holowniczy (dotąd stosowano samospław barek z
prądem rzeki). W skład pociągu wchodził holownik i ciągnione
na linach barki. Ich liczba zależała od uciągu
holownika, czyli od mocy jego maszyn. Oczywiście z tytułu
wymagań technicznych holowniki miały metalowy kadłub
konstrukcji nitowanej. Do 1913 r. w żegludze odrzańskiej
w rejonie Koźla używano wyłącznie barek drewnianych.
Ich nośność wahała się w
granicach:
- — barki kanałówki
80—100 ton
- — barki berlinki 180—220 ton
- — barki wrocławki
460—500 ton
- W latach międzywojennych
asortyment statków odrzańskich powiększył się o
wielką wrocławkę,
- o nośności 550—650
ton, oraz o barkę plauerską, o nośności 600—750, a
nawet do 1000 ton. Używano przy tym nadal barek dawnego
typu. Także w tym okresie wprowadzono mieszaną
konstrukcję barek, to znaczy burty, dziobnice,
tylnice oraz usztywnienia wykonywano ze stali (stosując
połączenia nitowe), a dna — z bali drewnianych
uszczelnianych targanem (konopie smołowane). Pod koniec
lat trzydziestych wprowadzono pierwsze barki całkowicie
stalowe, konstrukcji nitowanej. Były to
głównie barki większe, jak wrocławki i plauerki.
- Począwszy od lat
dwudziestych XX wieku w Zachodniej
Europie, a w kilka lat później także na Odrze pojawiły się pierwsze statki
napędzane silnikiem spalinowym. W większości były to
holowniki parowe z kołami łopatkowymi, dostosowane do
napędu silnikiem dieslowskim. Rozwój pędników śrubowych,
który przypadł na lata trzydzieste naszego wieku
pozwolił na motoryzowanie barek. Pojawiły się zatem
statki towarowe z własnym napędem. Na przełomie lat
1939/1940 w skład floty całej Odry
wchodziło 580 holowników o mocy 80 400 KM łącznie
oraz 2700 .barek o średniej nośności 350 ton. Tak więc
flota odrzańska na początku II wojny światowej
dysponowała taborem
- o łącznej nośności
945 tyś. ton. Podczas II wojny światowej liczba
barek bez napędu zmniejszyła się, natomast pojawiły
się barki motorowe, których w 1943 r. Było już 280, o
łącznym tonażu 34 tyś. ton 37.
- Na początku II
wojny światowej w Kożlu-Porcie istniało około 20 małych firm przewozowych tworzących
Binnenschiffahrt (Żeglugę Śródlądową) . Głównie
przewożono Odrą:
- w dół
rzeki (Wrocław, Szczecin, Berlin, Hamburg): węgiel,
drobnicę, zboże, .
- w górę
rzeki (do Kożla-Portu): rudę żelaza, drewno i
drobnicę.
- Po Odrze kursował
także tak zwany eildampfer (szybki statek), przewożący
pocztę służbową. Kozielski port wraz z urządzeniami
na nabrzeżach (dźwigi, wywrotnice) podlegał Deutsche
Reichsbahn (Kolejom Niemieckim). Basenami portowymi oraz
skarpami (ściany nabrzeży portowych) zawiadywał
Wasserstrasscnamt — odpowiednik naszego Polskiego Zarządu
Wodnego. W latach II wojny światowej w porcie
kozielskim, jednym z największych portów śródlądowych
w Europie, czynnych 'było 15 dźwigów portalowych
chwytakowych, sześć wywrotnic wagonowych
elektrycznych i sześć wywrotnic ręcznych3B. Stan taki prawdopodobnie utrzymał
się do czasu dojścia frontu w rejon Koźla.
- System
organizacyjno-informacyjny pracy portu w szczególnych
warunkach gospodarki wojennej działał nad wyraz
sprawnie. Codziennie o godzinie 8.00 do Koźla-Portu
docierała telefoniczna informacja 'o płynących w górę
Odry statkach, które przekroczyły śluzę Różanka we
Wrocławiu. Codziennie też odbywała się o godzinie 9.00
giełda towarowo-transportowa z udziałem przedstawicieli
firm żeglugowych, kopalń górnośląskich i kolei (w
tym zarządu portu), Po dokonaniu odpowiednich uzgodnień
przez wymienionych uczestników giełdy dostawa węgla
- w określonym
gatunku i ilości realizowana była w przeciągu 2 dni,
był to czas konieczny na dopłynięcie barek do Koźla-Portu.
Węgiel oczekiwał na załadunek przy wywrotnicach. Czas
trwania załadunku barki wrocławki (460—500 ton)
wywrotnicą o napędzie elektrycznym wynosił około
- 2 godzin. Wpływająca
do portu barka miała wyznaczony basen i numer
wywrotnicy, która ładowano węgiel w ilości i jakości
uprzednio ustalonej. W kilka godzin po załadowaniu,
najczęściej w tym samym dniu, barki opuszczały Koźle
kierując się do portu przeznaczenia ładunku. Port
- w Koźlu obsługiwał
około 50 barek w ciągu doby. Do przetoku wagonów w
porcie służyło
- 5 lokomotyw —
port pracował na trzy zmiany.
- Barki pływające
Odrą były własnością firm żeglugowych lub pływających
nimi szyprów. Stan załogi na barce — zależnie od jej
wielkości — wynosił 2—3 osoby; szyper, bosman i
ewentualnie marynarz. Barki uformowane w pociąg
holowniczy ciągnione były przez parowe lub motorowe
holowniki, należące do wielkich firm żeglugowych, np.:
Schlesische Dampferkompanie.
- Odra, będąc ważną
drogą transportową Śląska i Pomorza, w niemieckim
systemie komunikacyjnym nie zajmowała jednak wysokiej
pozycji. W stosunku do globalnej sumy inwestycji
hydrotechnicznych Niemiec była ubogą krewną Łaby,
Kanału Śródlądowego (Mittellandkanal) lub Renu, mimo
że przewozy na Odrze sięgały ponad 8,5 min ton rocznie
- (z czego blisko 4
min ton przechodziło przez port w Koźlu). Znacznie większy
stały spływ wody na Renie predestynował tę rzekę do
żeglugi w pierwszej kolejności. Poza tym naciski
wielkoprzemysłowych kół Zagłębia Ruhry potrafiły
zapewnić priorytet Renu w dziedzinie inwestycji wodnych.
Dla wyrównania zaistniałych dysproporcji zdecydowano się
powrócić do powstałego już w XIX wieku, projektu połączenia
kanałem Górnego Śląska z krajami południowymi.
Realnego kształtu projekt ten nabrał 20 XII 1938 r.,
kiedy to mieszana komisja niemiecko-czechosłowacka
wznowiła debatę nad przekopaniem kanału Odra—Dunaj.
Owocem tych rozmów było podjęcie decyzji o budowie. Do
przekopywania kanału przystąpiono w pobliżu Blachowni
Śląskiej w dniu
- 8 XII 1939 r.39 Jednak z powodu rosnących potrzeb
wojennych prace te przerwano i już ich nie ukończono.
Lecz mimo zaniechania prac przy dalszej rozbudowie sieci
wodnej Odra wraz z Kanałem Gliwickim stanowiła w 1939 r.
drogę wodną o znacznych możliwościach transportowych,
które
- w dużym zakresie wykorzystywano 40.
-
- 1 K. J o n c a, Zarys dziejów społecznych i
gospodarczych Koźla i okolicy do 1939 roku. W:
Ziemia kozielska, pod
red. S. Popiołka, Koźle 1963, s. 39.
- 2 A. B o r n, Regulacja Odry i rozbudowa urządzeń
technicznych. W: Monografia Odry, Poznań 1984, s. 420.
- 3 J o n c a, op. cit., s. 43, 45 i
46.
- 4 A. Grodek, Handel odrzański w
rozwoju historycznym. W: Monografia Odry..., s.
386.
- 5 A. Weltzel, Geschichte der
Stadt, Herrschaft nnd ehemaliyen Festunc] Cosel,
Cosel, 1888, s. 160.
- 6 Ibidem, s. 171; J o n c a, op.
cit, s. 48.
- 7 Weltzel, op. cit., s. 212.
- 8 Ibidem, s. 224. " Ibidem, s.
249.
- 9 Jonca. op. cit., s. 52—5o.
- 11 K. Jonca. Dzieje
społeczno-gospodarcze Sławięcic do 1945 roku. W:
Ziemia kozielska. Studia i materiały, pod red. J.
Kroszela, t. 3, Opole 1974, s. 266;
- 12 Weltzel, op. cit., s. 715; Jonca
, Zarys ...... s 55.
- 13 Weltzel, op. cit., s. 372
- 14 Born , op. cit., s. 424
- 15 Ibidem, op. cit., s. 427
- 16 Weltzel, op. cit., s. 601
- 17 J. Zembaty, Rys geograficzny. W: Ziemia
kozielska, pod red. S.
Popiołka ..., 12—l3.
- 18 J o n c a, Dnieje..., s. 277—278.
- 18 Weltzel, op. cit, s. 601.
- 20 Born, op. cit., s. 497.
- 21 Weltzel. op. cit., s. 603: Jonca. Zarys....
s. 62.
- 22 J one a. Zarys..., s. 61 i 62.
- 23 B. Napierała,
Odra w planie perspektywicznym. W: Odra i
Nadodrze, Warszawa 1976, s. 45; Grodek, op. cit., s.
397.
- 24 B o r n, op. cit.. s. 433.
- 25 Weltzel, op. cit., s. 336.
- 26 Born. op. cit., s. 436—448;
Grodek, op. cit., s. 398.
- 27 J o n c a, Zarys..., s. 64.
- 28 Ibidem. s. 64 i 73.
- 28 Weltzel, op. cit., s. 336.
- 30 M. Tymoszko, Żegluga
kozielska w latach 1945—1970, “Opolskie
Roczniki Ekonomiczne" 1974, t. 6, s. 199.
- 31 J o n c a, Zarys..., s. 67.
- 32 M. Bzowska, Żegluga
na Odrze. W: Odra i Nadodrze..., s. 161.
- 33 Tymoszko, op. cit, s. 200.
- 34 “Coseler Zeitung" 1936, Nr 2
z 21
- 35 Bom, op.
cit., s. 496—507.
- 86 Jonca. Zarys..., s. 65.
- 87 B z o w s k a, op. cit., s. 161.
- 38 A. H o mig, Transport węgla, brykietów i koksu na Śląsku
w latach 1939— 1944, “Zaranie Śląskie"
1963, z. 2. s. 303.
- 39 J o n c a, Zarys..., s. 67 i 68.
- 40 Por. S. G r u s z e c k i, Eksploatacja
Odry w warunkach gospodarki niemieckiej, “Studia Śląskie" 1932. t.
40, 11-53 (przyp. red.)